Rok temu założyłem swojego technicznego bloga, w dzisiejszym wpisie chciałbym Ci opowiedzieć, dlaczego i Ty powinieneś. Przedstawię Ci również plusy i minusy mojej działalności oraz dorzucę kilka swoich przemyśleń
Olaf Sulich
2021-03-30
Rok temu założyłem swojego technicznego bloga, w dzisiejszym wpisie chciałbym Ci opowiedzieć, dlaczego i Ty powinieneś. Przedstawię Ci również plusy i minusy mojej działalności oraz dorzucę kilka swoich przemyśleń.
Zanim napisałem swój pierwszy artykuł, słyszałem zewsząd opinie o tym, że tylko seniorzy mogą uczyć innych. Oczywiście jest to bzdura. Sam pomimo braku kilku lat doświadczenia na karku, dowiadywałem się, że moje artykuły pomogły zrozumieć jakieś zagadnienie osobie bardziej doświadczonej. Działa to oczywiście także w drugą stronę, niejednokrotnie uczyłem się czegoś nowego od osób potencjalnie mniej doświadczonych lub nawet totalnie początkujących.
Podsumowując, nie przejmuj się tego typu opiniami. Nawet jeśli jeszcze nie pracujesz w branży lub myślisz, że Twoje umiejętności są niewystarczające, to uwierz mi, zawsze znajdzie się ktoś, kto wie mniej w jakimś temacie od Ciebie.
Uczenie innych jest najlepszym sposobem na naukę. Serio. Przez ostatni rok stworzyłem ponad 40 artykułów, z każdego wiele się nauczyłem. Na przykład, jakiś czas temu wziąłem sobie za cel zrozumienie kilku bardziej zaawansowanych mechanizmów CSSa. Pomyślałem, że warto zrobić z tego serię na blogu i tak właśnie powstały trzy artykuły o nowoczesnym CSSie. Nie dość, że zrealizowałem swoje postanowienie, to powstał jeszcze materiał, z którego mogą korzystać inni.
Dlaczego taka forma nauki działa? Po pierwsze i najważniejsze - research. Do każdego wpisu musiałem się odpowiednio przygotować, żeby najzwyczajniej w świecie nie pisać głupot. Najczęściej jest to głębsze wsiąknięcie w temat, niż w przypadku, gdy uczymy się na własną rękę.
Po drugie - feedback. W tym przypadku ten "negatywny". Najlepsze jest to, że nie ma w nim nic złego, konstruktywna krytyka może nam tylko pomóc. Samemu zdarzyło mi się popełnić kilka mniejszych i większych błędów, zazwyczaj ktoś mi je po prostu wytykał, co sprawiło, że nauczyłem się czegoś nowego i materiał stawał się bardziej wartościowy.
O czym tylko chcesz :) A nawet jeśli nie chcesz pisać, to zawsze możesz założyć kanał na YouTube, prowadzić podcast, udzielać się na Twitterze/LinkedInie czy też występować na konferencjach. Możliwości jest naprawdę wiele, wszystko zależy od tego, w jakiej płaszczyźnie będziesz czuł się najbardziej komfortowo.
Warto jednak pomyśleć na tym, do kogo chcesz pisać i o czym. Znacznie inaczej będziesz przekazywał wiedzę osobie początkującej i inaczej podejdziesz do osoby, która swoje pierwsze kroki ma już za sobą i zna jakiś konkretny zestaw technologii.
Ja w swoich materiałach staram się poruszać tematy, z których już coś wiem, ale chciałbym się dowiedzieć więcej. Dzięki temu nie nudzę się przy tworzeniu nowych treści, rozwijam się i pomagam innym.
Wiele osób zadaje sobie pytanie - "Jak się wyróżnić na rynku pracy?". Biorąc pod uwagę swoje doświadczenie i kolegów z branży, mogę śmiało stwierdzić, że robienie czegoś więcej na pewno temu sprzyja.
Podam przykład, mój kolega Adam prowadzi Require Podcast. Podczas jego pierwszej rozmowy kwalifikacyjnej, osoba rekrutująca wspomniała, że na bieżąco słucha jego odcinków. Zgadnij co? Adam bez większych problemów zdobył swoją pierwszą pracę.
Jedną z największych zalet działalności w internecie jest to, że poznaje się wielu naprawdę świetnych ludzi. Przez ubiegły rok, dzięki działalności na blogu, poznałem masę fajny osób, czy to na różnego rodzaju forach, discordach, czy też w wiadomościach prywatnych.
Dzięki temu, że założyłem bloga, możesz czytać moje wpisy tutaj, na blogu Przeprogramowanych :)
Było wiele plusów, to teraz czas na minusy, a właściwie to jeden. Czas, bo o nim mowa, to właśnie największa bolączka tego wszystkiego. Research, napisanie artykułu, promocja, newsletter, to wszystko zajmuje od kilku do kilkunastu godzin.
Są pewne sposoby, by usprawnić ten proces. Najczęściej obejmują one publikację oraz promocję materiału. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej na ten temat, to zapraszam Cię do sprawdzenia profilu Adama Gospodarczyka, który prowadzi swoją działalność w sposób zautomatyzowany.
Mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu przekonałem Cię do zrobienia czegoś więcej, np. do założenia bloga czy kanału na YouTube. I pamiętaj, najciężej jest zacząć.
Do usłyszenia!
Co piątek rano dzielimy się sześcioma wartościowymi materiałami na dobry początek weekendu.
Dołącz do społeczności 2 tys. ambitnych programistów.
